Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LadyMakbet
Bywalec teatru
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:40, 30 Lip 2010 Temat postu: West Side Story |
|
|
Jak mówi ciotka Wikipedia:
West Side Story - musical (1957), opowiadający współczesną wersję dramatu Wiliama Sheakspeare'a Romeo i Julia. Akcja rozgrywa się w latach 50. XX wieku na ulicach Nowego Jorku
Spektakl opowiada o losach nieszczęśliwej miłości portorykańskiej imigrantki Marii i Amerykanina Tony'ego (Antoniego). Dwa nowojorskie gangi Jetsi i Sharki walczą nieustannie między sobą. Gdy zazdrosny brat Marii, Bernardo dowiaduje się, że ta spotyka się z człowiekiem z wrogiego obozu, postanawia zemścić się. Dochodzi do bójki, w której Bernardo morduje Riffa, wieloletniego przyjaciela Tony'ego. Tony w odwecie, zadaje śmiertelny cios Portorykańczykowi, Bernardowi. Maria bardzo przeżywa śmierć brata, jednak wybacza Tony'emu. Chino, niedoszły mąż Marii, pragnie zemsty za Bernarda. Na samym końcu spektaklu, oddaje strzał w kierunku Tony'ego. Tony w objęciach Marii, ginie
Film z 1961 roku podobał mi się jak najbardziej , dlatego postanowiłam się wybrać do Rozrywki jak tylko zobaczyłam, że znów to wystawiają..I muszę przyznać, że był to jedyny spektakl, który mnie w Rozrywce rozczarował... A zwłaszcza postacie główne czyli Maria i Tony byli tak kompletnie bezbarwni, że aż się płakać momentami chciało... Tych dwoje wyznawało sobie miłość jakby rozmawiało o pogodzie.., zero uczucia w głosie.. Czasem łapałam się na spoglądaniu na zegarek, kiedy skończą
Całkiem źle jednak nie było spektakl ratowały kolorowe i dobrze wymyślone sceny zbiorowe i taneczne.
Więc jako, że to mój ulubiony teatr wstałyśmy z koleżanką podczas oklasków, ale byłyśmy chyba jedynymi stojącymi na sali.., podczas gdy na Producentach czy Jezusie sala wstaje cała..
I mimo mojego uwielbienia dla tego teatru na to przedstawienie nie wybiorę się więcej...
(Teraz możecie na mnie krzyczeć ;) )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
EineHexe
Pani Ołówkowa, adminka
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:36, 30 Lip 2010 Temat postu: Re: West Side Story |
|
|
LadyMakbet napisał: |
A zwłaszcza postacie główne czyli Maria i Tony byli tak kompletnie bezbarwni, że aż się płakać momentami chciało... Tych dwoje wyznawało sobie miłość jakby rozmawiało o pogodzie.., zero uczucia w głosie.. Czasem łapałam się na spoglądaniu na zegarek, kiedy skończą |
Pamiętasz może przypadkiem kto się w nich wcielał?
Cytat: | Całkiem źle jednak nie było spektakl ratowały kolorowe i dobrze wymyślone sceny zbiorowe i taneczne. |
Co jak co, ale tańczyć w Rozrywce zawsze umieli.
Cytat: | (Teraz możecie na mnie krzyczeć ;) ) |
Nie wiem jak inni tu obecni, ale ja nie zamierzem :D Wpadki chodzą po ludziach i po teatrach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:39, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja krzyczeć nie będę, gdyż za WSS nie przepadam :P Do TR nikt nie zdołał mnie namówić, ponieważ cierpię na alergię na pewnego aktora o nazwisku Gasz.
Poza tym z tego co pamiętam, Rent naszej ukochanej Rozrywki też nie był najwyższych lotów :P
P.S Jest tylko jeden słuszny teatr w którym wszystko jest świetne i na europejskim poziomie. :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Bywalec teatru
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:30, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Pamiętam kto się w nich wcielał. Pierwsze co zrobiłam po powrocie do domu to sprawdziłam obsadę, żeby wiedzieć kogo unikać :P
Niejaki Wojciech Stolorz i Anna Ozner..
Na Rencie nie byłam.. przegapiłam ostatnie przedstawienie, ale wszyscy mówią żeby nie żałować
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:07, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja żałuje, że zamiast na cudownego Renta w Szczecinie z Januszem, pojechałam na pseudo ostatnie Upiory w Romie.
No ale cóż, życ z tą świadomością trzeba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Bywalec teatru
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:16, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ekhm.. Upiora w Romie pozwolę sobie nie komentować..
Nawet to WSS było lepsze..
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:55, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] - bez Marii bo jej nie było ;)
Ostatnio zmieniony przez lucyferowa dnia Pią 13:17, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:39, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
LadyMakbet napisał: | Pamiętam kto się w nich wcielał. Pierwsze co zrobiłam po powrocie do domu to sprawdziłam obsadę, żeby wiedzieć kogo unikać :P
Niejaki Wojciech Stolorz i Anna Ozner..
Na Rencie nie byłam.. przegapiłam ostatnie przedstawienie, ale wszyscy mówią żeby nie żałować |
Buszując po necie natknęłam się na Twój wpis i czuję się zmuszona do ważnej korekty. Mianowicie ANNA OZNER nie występuje na scenie Teatru Rozrywki od czerwca 2009r. (wtedy to zagrała ostatni spektakl West Side Story) i tez nigdy nie partnerowała w Westach Wojtkowi Stolorzowi.
Moja rada- zanim napiszesz o kimś niepochlebnie, najpierw dokładnie sprawdź informacje o obsadzie!!!!!
Życzę bardziej uważnego oglądania spektakli i czytania programów. pozdrawiam
Miłośniczka West Side Story
Z posta LadyMakbet nie wynika kiedy była na WSS, więc równie dobrze mogła być przed czerwcem 2009. W dobrym tonie byłoby się najpierw przedstawić, zanim zacznie się krytykę.Luc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|