Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:36, 13 Lip 2011 Temat postu: Garou |
|
|
Jeśli jest Patrick i jest Bruno, to nie może zabraknąć również wilczka Garou. :)
Uwielbiam jego głos, pamiętam że oglądając pierwszy raz NDdP, płakałam okrutnie podczas jego śmierci.
Wspaniały głos, nigdzie takiego nie słyszałam...
Piosenki z jego płyt również są na dobrym poziomie, szczególnie wielbię Gitan :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ilmariel
Pani z lasu Sherwood
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:04, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Notre Dame de Paris kocham miłością bezgraniczną, a Garou jest dużą tego częścią (choć nie tylko on, tam bowiem cała obsada jest jak marzenie). Jego Quasimodo był dokładnie taki, jakim być powinien, jakim widziałam go, czytając książkę. A co do płakania, to owszem, o łzy wzruszenia przyprawiała mnie ta rola wielokrotnie i to nie tylko podczas pierwszego seansu. Ot, chociażby TU. Moim zdaniem to najbardziej bolesna piosenka w spektaklu, a wykonana przy tym w tak przejmujący sposób, że rozkleiłby się chyba nawet głaz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorothea
Adept
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Śro 20:12, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nie pozostaje mi nic innego, jak podpisać się pod Waszymi wypowiedziami :)
"Dieu que le monde est injuste" to w ogóle przepiękny utwór, a w takim wykonaniu to już w ogóle cudeńko.
Garou sprawia wrażenie bardzo wrażliwego człowieka, tak sądzę po nagraniach z różnych koncertów... np tym: http://www.youtube.com/watch?v=KUXGVfmrEN4
(zastanawiałam się, co będę oglądać dziś wieczorem; no to chyba już wiem, odpalę NDdP :D )
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:17, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jest bardzo wesołym człowiekiem. Pamiętam, że dla polskiego fc odpowiedział na kilka pytań i jedno które wyryło mi się szczególnie w pamięci:Jakbyś miał być na jeden dzień kobietą, kim byś był?
Odp Garou: Lesbijką! Pół godziny leżałam przed komputerem nie mogąc dojść do siebie... Dobry jest! :D
Ostatnio zmieniony przez lucyferowa dnia Śro 21:19, 13 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|