Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:03, 24 Cze 2011 Temat postu: Rewia Musicalowa |
|
|
Po informacje co to jest Rewia Musicalowa, odsyłam tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
A sama słów kilka rzeknę ;)
Polecę artystami, gdyż ciężko mi wypowiedzieć się o całości nie przytaczając przykładów.
Marta Wilk- pani posiadająca piękny głos, bardzo podobało mi się jej Memory, reszty piosenek po tytułach nie zapamiętałam, ale najlepszy głos żeński tego wieczoru. ;)
Barbara Ducka- Hmmm widziałam ją w JCHS i tam więcej tańczy aniżeli śpiewa i w takim zestawieniu ją wolę. Głos przyzwoity, ale nie do piosenek angielsko- języcznych, które niemiłosiernie kaleczy. Śpiewała w duecie z Januszem Niebezpieczną grę z J&H i POTO, poza tym całkiem przyzwoite wykonanie Kobiety Pająka i Deszczowej Piosenki.
Piotr Bajtlik- wcześniej znałam go z M jak Miłość z czasów mojego gimnazjum/wczesnego liceum, kiedy jeszcze oglądałam w telewizji, coś więcej niż tvn24 i dzienniki informacyjne.
Głos przyjemny, wstrząsów nie objawił, ale bardzo podobały mi się jego wykonania. Szczególnie zaś duet z Martą Wilk. W Belle wcielił się w rolę Frolla i śpiewał całkiem poprawnie po francusku, co naszym rodzimym artystom nie często się zdarza. :P
Mariusz Jaśko aka polski Uwe K xD (obserwacja moja i Aś) - ten pan przysporzył nam największych zakwików, szczególnie interpretacją Gwiazd i emocjami przy tej piosence towarzyszącymi. Sparklował niesamowicie we wdziankach, śpiewając piosenki o Nowym Jorku xD W Belle był Quasimodem.
Łukasz Lech- konferansjer dość zabawny, wokalista... ten pan wokalistą nie jest. Skrzypek na dachu w jego wykonaniu był słabiutki, ale za to ujął mnie poczuciem humoru, bo jak na pana przy tuszy, przebrał się w trykot i zaśpiewał nieśmiertelny song z filmu: "Halo Szpicbródka,który obłędnie wykonała wtedy pani pod 60 tkę, Irena Kwiatkowska. Cóż pan Łukasz dał tym songiem czadu xD Nawet mi nogi podrygiwały.
I na koniec Janusz Kruciński!!!!
Była Niebezpieczna gra(brakowało Wioli),był Upiór, była piosenka z Sajgonki, kawałek My way i Belle ale najlepszą piosenką wg publiki było Gethsemane tak jak tylko Kruciński Janusz potrafi :P
I moja ukochana (od poniedziałku )piosenka: "Hair"
Rozrywko kiedy wystawiasz Hair? Mamy angaż dla pana Janusza xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Aś
DżoanaWu-Hyde - prawa ręka bossa
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 0:59, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dodam parę słów od siebie.
Cel tego wydarzenia był bardzo szczytny, artyści zagrali za darmo i to się chwali, nawet bardzo. Ale widowisko samo w sobie...przeciętne, wręcz bym powiedziała, że słabe.
Ze smutkiem muszę stwierdzić, że słuchanie śpiewu niektórych osób w pewnych momentach ("Gwiazdy" ałć...) było dla mnie dość ciężkim przeżyciem.
Pan Janusz zdecydowanie wybijał się wokalnie ponad poziom i słuchanie jego sprawiało mi wielką przyjemność. Gethsemani w jego wykonaniu - genialne, na prawdę mnie poruszyło. Mimika twarzy, cierpienie w oczach i moc w głosie. Pani obok, po zakończeniu piosenki stwierdziła "niesamowite". Całkowicie popieram, a najdłuższe oklaski przez widzów tego wykonania mówi samo za siebie.
Bardzo podobało mi się również energiczne zaśpiewanie "Hair", wcielenie się na chwilę w rolę "Upiora", demonicznego Hyde'a czy Febusa (tak, tak, piosenka piękna, ale tłumaczenie *tu autorka posta zgrzyta zębami*").
Co do reszty artystów, zgadzam się całkowicie z Sabcią więc nie widzę sensu, abym pisała to samo :)
lucyferowa napisał: | Rozrywko kiedy wystawiasz Hair? Mamy angaż dla pana Janusza xD |
Biorąc pod uwagę, że "Hair" grają obecnie we Wrocławiu (POLECAM!) i w Gliwicach, to chyba nie prędko (o ile w ogóle) będzie nam dane zobaczyć ten spektakl na deskach tego teatru :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
EineHexe
Pani Ołówkowa, adminka
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 2:55, 25 Cze 2011 Temat postu: Re: Rewia Musicalowa |
|
|
lucyferowa napisał: |
nieśmiertelny song z filmu: "Halo Szpicbródka,który obłędnie wykonała wtedy pani pod 60 tkę, Irena Kwiatkowska. |
Tak w kwestii formalnej, równie nieśmiertelna pani Irena była już wtedy damą *po* sześćdziesiątce, a nawet trochę pod siedemdziesiątkę ;) Ale to taka niewielka dygresja, Nie zwracać uwagi proszę ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:28, 25 Cze 2011 Temat postu: Re: Rewia Musicalowa |
|
|
EineHexe napisał: | lucyferowa napisał: |
nieśmiertelny song z filmu: "Halo Szpicbródka,który obłędnie wykonała wtedy pani pod 60 tkę, Irena Kwiatkowska. |
Tak w kwestii formalnej, równie nieśmiertelna pani Irena była już wtedy damą *po* sześćdziesiątce, a nawet trochę pod siedemdziesiątkę ;) Ale to taka niewielka dygresja, Nie zwracać uwagi proszę ;) |
Tym bardziej chwali jej się takie wywijanie nogami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:08, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Moje dzisiejsze wykopaliska. Stare, ale jakie pocieszne
Ostatnio zmieniony przez lucyferowa dnia Śro 22:08, 10 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|