Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:59, 23 Lut 2010 Temat postu: Z pamiętnika fana na głodzie... |
|
|
Temat do jęków( westchnień) i innych wszelakich niekoniecznie artykułowanych dźwięków wydawanych w oczekiwaniu i pomiędzy spektaklami, koncertami i wszystkimi innymi spotkaniami z naszymi idolami.
Zdaję sobie sprawę, że większość z nas prowadzi fanowską działalność. W pocie czoła harujemy,żeby mieć za co podziwiać naszych idoli, w pogardzie mając tnące szpony mrozu, słońce pustyni i przepisy BHP zmierzamy ku obranemu celowi, by niczym wiśnia na szczycie deseru ukoronować swój trud w wygodnym teatralnym krzesełku. ( No dobra, nie zawsze wygodnym.)
Aczkolwiek okres przygotowań jest niezmiernie trudny i gdzieś musimy mieć swoje miejsce, żeby pożalić się, opisać sytuację i wysłuchać rad bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów.
O tym, co gdzie i jak? Do kogo i z czym?! Trochę opisów, trochę humoru, porady i żarciki.
Tadam! Z pamiętnika fana na głodzie! Temat uroczyście inicjuję, ja lucyferowa ( w chwili obecnej ''nasycona'')
Nie bójcie się i mówcie śmiało!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:45, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bilety na JCHS w marcu kupione, nic tylko czekać na ''nasycenie'' się spektaklem. xD 8)
Ostatnio zmieniony przez lucyferowa dnia Czw 22:45, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracze
Przypadkowy widz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:38, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
O, ten temat bardzo, bardzo mi się podoba.
... mój odwyk się ciągnie stanowczo za długo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:41, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dracze napisał: | O, ten temat bardzo, bardzo mi się podoba.
... mój odwyk się ciągnie stanowczo za długo... |
W maju chyba ci się szykuje krakowski maraton z Disney'em xD Po takiej dawce kraba Sebastiana będziesz świecić i śpiewać...''Na morza dnie...'' :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracze
Przypadkowy widz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Anatewki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:07, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ale właśnie w tym rzecz: DOPIERO w maju! A to jeszcze taaaaaki szmat czasu! A ostatnio pana Muzykalnego Kraba oglądałam w akcji na Fejmach w... lutym... (okej, na trzech Fejmach pod rząd, a na dwóch z nich grał główną rolę, ale...!)
*wali głową o ścianę*
Oczywiście kompletnie ignoruję tu fakt, że w środę przed świętami byłam na koncercie Błogosławieni - Pieśni Gospel z artystami z Baduchy, oraz że w sobotę wcześniej pomagałam oprowadzać wycieczki po TM, oraz że byłam wolontariuszką rozdającą gazetki teatralne na premierze "Lalki" pod koniec lutego. Tu akurat chodzi o odwyk nie teatralny, a bożyszczowy XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:55, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dlatego najlepiej mieć co najmniej dwóch i więcej idoli.
Zawsze swoje wielkie fanowskie serducho, można podzielić między nich i tęsknota nie jest taka wielka.
Jak jeden nie może, to drugi dopomoże :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laurelin
Bywalec teatru
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:29, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam dwóch idoli. Mam jednego ktory w pelni mnie zadowala. Ale moze rzeczywiscie czas rozejrzec sie za drugim? Młodszym, hetero, takim z ktorym mam szanse sie dogadac i mieszkajacym blizej xD Hmmm....
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:33, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jednego miałam ponad trzy lata, także wiesz... :P Nie ma nic od razu, trzeba z wielu źródeł pić wodę, żeby wiedzieć, gdzie jest najlepsza :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laurelin
Bywalec teatru
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:51, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tyle mamy tych dobrych jest że trudno wybrac "naj" xD
Ale racja, zołówkuje się jeszcze trochę, znudzic mi się nie znudzi a widzę ze zaległości mam na tyle spore że przez parę lat nie muszę się martwic o to komu poświęcac uwagę :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laurelin
Bywalec teatru
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:26, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Spytałam mamusię o dofinansowanie na krakowski maraton filmowy... przypomniala mi że mam szlaban... Litości! Moja mama nie pozwala mi słuchac Uwe! I wszelkich musicali! Nawet piosenek Disneya! To jest chore! Na razie zmiękczam ją operą ale jeszcze trochę a będę na straaaaasznym wieeeeeeeelkim głodzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:32, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jakbym była twoja mamą to też bym ci Uwe zabroniła!
Moja nie ma nic do gadania, mam swoje lata i mogę słuchać, co mi się żywnie podoba :P
Nie zamierzam się pytać o zdanie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laurelin
Bywalec teatru
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:40, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A oddychac byś mi nie zabroniła Pani Despotko? :P
Już widze jak w dniu 18 urodzin puszcze Uwe na całe głośnitki... taaaak
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Bywalec teatru
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:49, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Moja mama zrzędzi tylko odnośnie moich fascynacji aktorami :D Słuchać mogę czego chcę. Później najwyżej sama chodzi i nuci piosenki z Jezusa. Ale na bilety muszę z własnej kasy dawać
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:17, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Bilety z własnej kieszeni to już jest normalka. W moim wieku? A o mojej fascynacji, już dawno jej nie mówię, bo mam się komu ''wyżalić''
|
|
Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Pani Ołówkowa, adminka
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:27, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A'propos fascynacji aktorami... Tak się złożyło, że koszulkę z Blond Brunetem odpakowywałam w salonie, w obecności moich rodziców. I wyglądało to tak:
WIEDŹMA zachłannie rozrywa kopertę i wydobywa nową szatę, radośnie przy tym pokwikując
OJCIEC: Co tam masz?
WIEDŹMA: Koszulkę. szczerzy się do gęby na szacie Ale super!
OJCIEC: Co tam na niej jest, pokaż!
WIEDŹMA pokazuje
OJCIEC: Kto to jest ten chłop?
WIEDŹMA promiennie: Aktor musicalowy!
OJCIEC wzdychając boleściwie i z ponurą rezygnacją na twarzy Aha...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|