Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EineHexe
Pani Ołówkowa, adminka
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:01, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej ktoś jest rozsparklowany...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ilmariel
Pani z lasu Sherwood
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:18, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jestem rozsparklowana za co najmniej trzy osoby :D Wczoraj był naprawdę mój dzień, do tego stopnia, że po prostu ciężko uwierzyć w ogromną ilość miłych niespodzianek. Tak więc niespodziewanie wyszłam dużo wcześniej z pracy (jakieś, bagatelka, 4 godziny), dzięki czemu (oraz nieocenionej boskiej interwencji Lucyferowej i Aś) jeszcze bardziej niespodziewanie wylądowałam na widowni Romy, ucieszona jak małe dziecko, które właśnie znalazło pod choinką wymarzoną zabawkę. Spektakl był przecudny, chyba najlepszy z dotychczasowych, które miałam okazję oglądać, każdą jego minutę wchłaniałam jak gąbka, a dzisiaj promieniuję tym nastrojem na otoczenie, uskuteczniając zaciesz do szyb w autobusach i opowiadając wszystkim, kto tylko zechce słuchać, jaki miałam fantastyczny dzień (zasparklowałam mamę, a to się NIE zdarza. Mam nawet na koncie dwie osoby namówione na Les Misy). Przeżyłyśmy również bardzo miły, kameralny backdoor z panem Januszem, pralinkami i rewolucyjnym kwieciem. Ponownie dzięki Lucyferowej spełniło się moje backdoorowe marzenie autografowo-zdjęciowe, a na dodatek dostałam od Laś przecudnej urody astralny różowy kubeczek w lasiowe kwiatuszki, co mnie wzruszyło do głębi i będzie mi zawsze o tej eskapadzie przypominać. No i jak tu nie sparklować?!
PS. Wrażenia z samego spektaklu się piszą, ale jest ich tak strasznie, strasznie dużo, a ja mam tak strasznie mało czasu, że to chyba troszkę potrwa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 5:54, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kubek oczywiście przeszedł chrzest bojowy i służył nam jako wazon
Moja recenzja się jeszcze nie pisze, ale mam ją w planach. Póki co jestem niedospana i jakaś taka lekko rozlazła.
Ale postaram się opanować i sklecić coś, chociaż obawiam się, że to będzie najbardziej sparklująca recenzja w moim życiu.
Pożyjemy zobaczymy... :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ayesha
Solista
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:24, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ok, muszę, bo jestem w szoku: Dostałam propozycję nagrania płyty...
Od początku! Poszłam sobie, jak grzeczna dziewczynka do Kościoła i czekając na spowiedź, śpiewałam jak zawsze... No a później po mszy, podszedł do mnie jakiś pan, pytając czy czekałam do spowiedzi i śpiewałam, odpowiedziałam, że tak. Powiedział, ze mam świetny głos i pytał, czy gdzieś śpiewam... No to ja nieśmiało, że tylko w szkolnym chórze, ale, ze kocham śpiewać i interesuję się teatrem muzycznym... Zapytał czy byłabym zainteresowana nagraniem płyty z muzyką chrześcijańską. Ja zszokowana, że oczywiście tak, tylko dopiero po maturze... Dał mi dane kontaktowe i płytę, którą nagrywał z jedną dziewczyną... No normalnie SZOK!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:08, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zepsuł mi się komputer a konkretnie, znowu padło oprogramowanie. Wczoraj nie miałam czasu w tym grzebać, ale może dzisiaj mi się uda. :P Tak więc, wbiłam się do siostry żeby popłacić rachunki i przy okazji sprawdzić, czy nikt nie rozrabia
|
|
Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Pani Ołówkowa, adminka
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:56, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Lucusiowo, ty żyjesz! A ja się o ciebie wczoraj martwiłam! Poszczuj ten niedobry komputer Rajsiardem, albo co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ilmariel
Pani z lasu Sherwood
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:42, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Poszczuj! Bo my tu tęsknimy! Strasznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:58, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Komputer nadal zepsuty, ale mogę buszować u siostry. :P Ale i tak czuje się jak stara babcia, bo kładę się przed 22 Wczoraj z nudów w końcu otworzyłam podręcznik, który zdążył mi się konkretnie zakurzyć a później oglądałam wstrząsający film o Ku Klux Klanie :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ilmariel
Pani z lasu Sherwood
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:13, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To się chyba tak ładnie nazywa "rozwój osobisty" :P Wracaj do nas szybko! Są jakieś prognozy, kiedy komputer ci zmartwychwstanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:25, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ilmariel napisał: | To się chyba tak ładnie nazywa "rozwój osobisty" :P Wracaj do nas szybko! Są jakieś prognozy, kiedy komputer ci zmartwychwstanie? |
Czuje się nad wyraz rozwinięta. A nie wiem, kiedy zmartwychwstanie, ponieważ Rajsiard dopiero się do mnie wybiera w celu sprawdzenia problemu na tym złomie.
Nie narzekam w każdym bądź razie, bo mam już bilety na 5 maja i to mnie trzyma przy nie traceniu dobrego humoru:P
Też za wami tęsknie, ale życie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Pani Ołówkowa, adminka
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:27, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Powiedz mu, temu komputeru, że jak nie wstanie to ja mu złożę wizytę. Z pięciokilowym młotkiem w dłoniach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ilmariel
Pani z lasu Sherwood
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:19, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wtedy to już raczej na pewno nie wstanie... :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucyferowa
Devil in disguise - Pani Prezes
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:24, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Komputer chyba już nie wstanie :( Bo nikt nie wie co mu tak naprawdę jest. No a nowego chyba nie mam za co kupić, także będę musiała się zastanowić, jak wypowiedzieć umowę za internet.
A mam ją na dwa lata
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ilmariel
Pani z lasu Sherwood
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:08, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ej, ej, szefowa, no nie żartuj nawet! :o Kijem go! Pałką! Czymkolwiek!
*śpiewa Sabciowemu komputerowi "Będziesz żyć, komputrze, musisz żyć! To nie czas, nie czas, by żegnać sięęęęę!"*
|
|
Powrót do góry |
|
|
EineHexe
Pani Ołówkowa, adminka
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:43, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Bez jaj, on musi wstać i nawet mi tu nie gadaj o wypowiadaniu umowy. Nie przyjmuję innego wyjścia do wiadomości!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|